.

.

5.09.2015

The first wedding


Podobno ślub i wesele ma się tylko raz w życiu.
Ale jeżeli jesteś kamerzystą, fotografem, czy śpiewasz w zespole, ten piękny dzień przeżywasz co tydzień.
2 tygodnie temu po raz pierwszy jechałam do pracy jako fotograf!
Dzień 22 sierpnia 2015 r. był dniem, w którym czekało mnie ogromne wyzwanie!
Każdy kto myśli, że robienie zdjęć na ślubie&weselu to łatwa robota ten się myli!
W każdym momencie może Ci coś nie wyjść, możesz przeoczyć ważny moment, a Panna Młoda czyha na Ciebie, ponieważ ma ten dzień zaplanowany prawdopodobnie od urodzenia i jeśli zrobisz coś źle lepiej miej w zanadrzu bilet w jedną stronę na inny kontynent...
Nie będę Wam opisywać co się działo po kolei, to możecie zobaczyć na zdjęciach poniżej :)
Muszę powiedzieć jednak, że tyle stresu ile się "najadłam" tego dnia, nie spotkało mnie nigdy wcześniej.
Na szczęście, kiedy już dotarłam na sale i skończył się pierwszy taniec, nerwy zniknęły.
Przy stole siedziałam z fantastycznym zespołem, dlatego śmiechu nie zabrakło :)
Cieszę się, że pomimo strachu spróbowałam i zaliczyłam swoje pierwsze wesele :)
Było warto!
Kto wie, może w przyszłości założę własną firmę? :)












Jeśli chcesz bym sfotografowała również Twoją imprezę pisz - daagmaaraaa@wp.pl
Zapraszam również na mój Facebook !

2 komentarze:

  1. Zakładaj tą firmę i to jak najszybciej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękny post, niesawmotie zdjęcia. Bardzo mi się podoba, na pewno tutaj będę zaglądać.

    http://mintoffashion.blogspot.com/ - blog o modzie, urodzie , zdrowym stylu życia. Dodatkowo pojawią się na nim stylizacje, ciekawe, kreatywne pomysły dotyczące mody oraz recenzje książek.

    OdpowiedzUsuń