Minął już tydzień odkąd wróciłam do Polski, a mimo to cały czas myślę o Grecji, sprzyjającym ku temu powodem jest na pewno pogoda, która jednych rozpieszcza, a innych denerwuje.
Jak już wspominałam, wyjazd był niezapomniany i na pewno nie zniknie z mojej pamięci, jednak nadszedł czas by zakończyć rozdział "Zakynthos" i zrobić wszystko by końcówka wakacji była równie fantastyczna!
Korzystajcie z wakacji póki jeszcze są!
See you!
See you!
Bluzeczka - tally weijl, szorty - pull&bear, buty - Nike Roshe Run Run Print - chmielna20, okulary - h&m
aż zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńświetne buty :)
ale świetnie się opaliłaś!
OdpowiedzUsuńO tak, trzeba wykorzystać w 100% czas, który nam jeszcze został :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne zdjęcia! :)
Też byłam w tym roku w Grecji. Przepiękny kraj..
OdpowiedzUsuńZazdroszcze tez bym tam chciala pojechac fajne widoki i cieplo. Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńwww.wybuchowakatie.blogspot.com
urocza osóbka z Ciebie.
OdpowiedzUsuńhttp://azazels-world.blogspot.com/